Dla mnie takie zachowanie jest ch*jowe i koniec. To, czy pracuje na taki telefon dzień, czy godzinę, czy sekundę nie ma znaczenia, zamiast go rozpie**alać, może jego równowartość dać nawet żulowi na pryta, a pożytek większy, przynajmniej kogoś uszczęśliwi. Najgorsze sk***ysyństwo takie cwaniaki, telefon rozpie**oli, a jakby miał coś dać na rzecz innego, to ch*jowi żal dupę ściska,już nie da, już mu szkoda. Ale pewnie starzy dadzą na nowy, to ma w dupie, bo nigdy wartości pieniądza własną ręką zarobionego nie powąchał.
Wziąć takich, zamknąć na tydzień w izolatce i nie karmić, niech się k***y szacunku uczą do dóbr materialnych, bo karma działa, a potem będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Jak ktoś kupuje fajerwerki, to też je wypie**ala w powietrze, a nikt nie narzeka bo ładne. A równie dobrze mogę sobie powiesić fajerwerki na ścianie, będą ładne i kolorowe, dobry wystrój w nowoczesnym pomieszczeniu.
Chciałbyś, żeby autor ci go po prostu dał, prawda?
Kolejny k***a się znalazł który chce mówić ludziom jak mają postępować i co mają robić z WŁASNYMI pieniędzmi.