Żadna wizja przyszłości wojsko ma technologie o jakich sie nam nie śniło tylko po co to ujawniać ? Kasa Panika i ch*j wie co jeszcze dziś piszą o podróżach między planetarnych a ja dam sobie łapę uciąć że w stanach mają jakieś k***a statki do tego typu rzeczy tylko po ch*j się ujawniać jeżeli zrujnowało by to zapewne gospodarkę i ch*j wie co jeszcze panele dotykowe były znane już w ch*j dawno temu tylko dla kowalskiego nie były dostępne
Pamiętam jak moi rodzice jako jedni z pierwszych założyli sobie telefon mieszkając w wieżowcu. A mój chrzestny który mieszka w hameryce akurat przysłał nam telefon stacjonarny z sekretarką właśnie firmy AT&T- z możliwością nagrywania na te małe kasetki. k***a ale był ubaw, sąsiedzi przychodzili posłuchać jak się nagrywa i odtwarza
Nie mówię, że bajerów mają mało, ale chyba kolega słabo na fizyce uważał...
Kiedyś na początku "pontyfikatu" Obamy było głośno o kilku miliardach USD na załogową podróż na Marsa, co wyniknęło z tego to już sobie dogoogluj.
Koledze nie chodziło konkretnie o loty w kosmos ,tylko bardziej o to że technologia wojskowa ma wynalazki opracowane w ch*j do przodu. Dopiero po kilkudziesięciu latach technologia ta przechodzi do cywila, dlatego ta wizja była tak trafiona bo wtedy dla wojska to było rzeczywistością, a nie przyszłością.
W stanach poznalem pewnego dziadziusia, ktory przez wiele lat pracowal na jakims wysokim stanowisku w wojsku. Powiedzial mi "To co tam maja, wyprzedza to co teraz widzisz w TV minimum o 50 lat".
Pamiętam jak pare lat temu, nauczyciel od fizyki powiedział jedną rzecz: ''-GPS to nowość teraz co nie? a wyobraźcie sobie że Wojsko USA miało GPS'a już 50lat temu.. A teraz pomyślcie co oni mogą mieć teraz?'' - była to jedyna rzecz która zapamiętałem z lekcji fizyki
"Początki systemu NAVSTAR GPS (NAVSTAR Global Positioning System) sięgają lat 70. XX w. Doświadczenia zebrane podczas tworzenia i użytkowania systemu Transit, a szczególnie satelitów serii TIMATION, które udowodniły możliwość precyzyjnej synchronizacji czasu poprzez systemy satelitarne, umożliwiły Departamentowi Obrony USA stworzenie systemu nawigacji satelitarnej znacznie doskonalszego od poprzednika."
Zatem sranie w banie z tym "Wojsko USA miało GPS'a już 50lat temu"
@up
Wow, rypnął się o kilka lat .
Nie ma co liczyć na jakieś rewolucje w dziedzinach medycyny, energii czy transportu. Status quo musi być utrzymany, bo jest opłacalny.
@UP
Dokladnie, klient wyleczony to klient stracony, co do energii to lepiej zarabiac na czyms drogim (ropa) czego jest coraz mniej i mozna caly czas cene podnoscic, niz na czyms odnawialnym bo jest nieskonczone i nie moze byc drogie...
ale gps im się udał 
