Mój stary do mnie i mojej kobiety: " Nie wiem jak tam wy, ale ja wam odpuszczam..."
To ten lot, w którym pilot prosił pasażerów o modlitwę? Poważnie, był dziś taki news.
k***a to samo mam jak hamuję moją Octavką w Tdiku. Pewnie ma luzy na tulejach wahaczy albo pokrzywione tarcze.
Urwał się taki dynks przy trzecim stopniu sprężania w turbinie, tuż przed właściwą komorą spalania, przej***ne.
Trochę słabo, że ojciec rżnie twoją babę, ale skoro ci to nie przeszkadza... W końcu wszystko zostaje w rodzinie.