Do "Roty" największą miłością pała... - Stefan nie wiedział, dlaczego zaledwie po wygłoszeniu pierwszej strofy jego nowego poematu patriotycznego, dostał od jednej ze słuchających go koleżanek w pysk...
Zastanawia mnie fenomen tego typu "kawałów". Wystarczy jakaś gra słów, skojarzenia, niezamierzone połączenia wyrazów i niby ten "rzard" ma być od razu śmieszny, bo taki oryginalny? Pff...