to już było i to niedawno ale jestem śmierdzący leń i mi się szukać nie chce więc jak ktoś byłby tak miły, a zresztą i tak nie wyjebią tego tematu wiec nie wysilajcie się, po prostu nie stawiajcie mu piw za dubla i tyle
Ja miałem Autodrahę Gdzieś to jeszcze mam, ciekawe czy działa.
Najlepsze było to, że auta mogły wylatywać nawet z toru, który był przewidziany w instrukcji. Nie wystarczyło więc wcisnąć przycisku na maksa i patrzeć, trzeba było zwalniać na zakrętach. Fajnie się ścigało z bratem
Czegoś takiego nigdy nie maiłem ale niedawno rozebrałem makietę kolejki elektrycznej PIKO. Niestety ale zostałem zmuszony z pobudek finansowych sprzedać części (pociagi, wagony, semafory, tory itp). Mam nadzieję, że kiedyś ponownie taką zbuduję dla mojego urwisa
hee gość się niebał wystawić instalacji poza działkę , k***a u nas odrazu by zaj***li - no i niech mi nikt nie mówi ,,trochę wiary ble ble ble w polaków " sąsiadowi zaj***li w jedną noc 5 głazów narzutowych - jak nie mam pojęcia - więc takie coś znikło by w moment - ale gratuluje inicjatywy