Nie mogło być inaczej, Maestic rządzi jak na swoją cenę. Do biedry mam 400 m, a do lidla ok. 4 km. Nie po to piłuję do lidla żeby mi powiedział że gówno piję. Bądź co bądź, to wszystko średniawa.
W Lidlu jakość wyrobów jest wyższa, niż w Biedronce, tak uważam. Aczkolwiek i tak, k***a, mam nadzieję, że w przyszłości będę kupował w j***nych delikatesach, nabiał i jarzyny z prawdziwej wsi itd. Pewnie marzenia ściętego łba.