Wspomnienia

Przypominam tylko, że w "What A Cartoon" swoją premierę miał pierwowzór Family Guy'a: o psie i jego debilnym właścicielu, dzięki którym później powstali Brian i Peter. Do tego gościnnie wystąpił pilot samolotu, który był bliźniaczo podobny do Quagmire'a (który też jest pilotem przecież). Bajka nie przeszła, bo nikomu się nie podobało Gdyby nie to, to nie mielibysmy FG.

Wincyj k***a!

Mówisz i masz.



Nie wiem dlaczego ale jak siedziałem przed tym CN jako mały dzieciak to zdawałem sobie sprawę z tego że to ryło banię, ale nie zdawałem z tego że oglądając to człowiek uczył się angielskiego i sądzę że dużo z was też tak miało (powtarzane odcinki tego samego i potem moment przejścia na język Polski).

Aha bonus ode mnie bo często jak jest temat o rozpamiętywaniu o tej seri WhatACartoon to każdy o to się pyta:

Przypominam tylko, że w "What A Cartoon" swoją premierę miał pierwowzór Family Guy'a

Ale teraz palnąłeś, po prostu Seth Macfarlane zaczynał realizacje swoich pomysłów (szkolne warsztaty) również przez "WAC", a potem dodawał swoje 5 groszy również w Johnny Bravo, Laboratorium Dextera,Krowa i Kurczak (czyli te lepsze), a nie jakiś pierwowzór.

Dzieciństwo z anglojęzycznym CT ... ah, piękne czasy

Ale teraz palnąłeś, po prostu Seth Macfarlane zaczynał realizacje swoich pomysłów (szkolne warsztaty) również przez "WAC", a potem dodawał swoje 5 groszy również w Johnny Bravo, Laboratorium Dextera,Krowa i Kurczak (czyli te lepsze), a nie jakiś pierwowzór.

Misiu pysiu. Jeśli znasz Family Guy to wyłapiesz wszystkie aluzje z tej bajki. To JEST pierwowzór FG. Tak poza tym to całkiem dobry.

kiedyś to były zajebiste bajki, a teraz same pokemony lecą.

Kitchen Casanova


Help?


Pizza Boy in No Tip


Chicken from Outer Space

(pilotażowy 1 odcinek Chojraka Tchórzliwego psa)

Mina and the count


Cow and Chicken "No Smoking"

(pilotażowy 1 odcinek Krowy i Kurczaka)

Misiu pysiu. Jeśli znasz Family Guy to wyłapiesz wszystkie aluzje z tej bajki. To JEST pierwowzór FG. Tak poza tym to całkiem dobry.

Wiem o co Ci chodzi, ale chciałem tylko zaznaczyć że jedno z drugim nie ma "gruntownej" zbieżności, cały pomysł na FG przyszedł dużo później,a za to że bronisz jak lew "genezy" FG, łap piwo.

Niesamowicie popieprzone i bez logiki tak jak moje dzieciństwo w tamtych czasach. Tęsknię za tymi pięknymi chwilami.