Kontynuacja cyklu Sadistic uczy i bawi - dziś dla najmłodszych i niedoświadczonych sadoli kurs dopieszczania Equus caballus, czyli koni domowych oraz prokreacji zastępczej tychże.
Historia na kanwie bogatych doświadczeń pani dr Sary Garr z Uniwersytetu Stanowego Iowa (kolebki amerykańskich rednecków), która pospolitą urodę powetowała sobie nieprzeciętnymi umiejętnościami manualnymi
Materiał wykopany z przepastnych czeluści YT, jako że trąci szczurem a nie tylko myszką - istnieje ryzyko, że zasłużeni stażem klubowicze zjebią mnie jak nic
Jaką trzeba być k***ą, żeby taką końską pałę dotykać w dodatku bez rękawic. Ta blondyna sprawia wrażenie, jakby to lubiła i był to jej jedyny kontakt z ch*jem. Szczerze nią gardzę.
k***a miastowe p*zdeczki się odezwały k***a jakbyście się dowiedzieli jak mięsko które wpie**alacie powstaje to byście się chyba porzygali z obrzydzenia w takim razie nigdy nawet gospodarstwa nie miałem, ale bez jaj - jak sobie wyobrażacie zapładnianie bydła w regulowany sposób? Myślicie że krówki się na łączce mnożą przez pączkowanie? Nie trzeba być chłopem czy magistrem zoologii żeby sobie z istnienia takich zawodów zdawać sprawę...