haha inteligentny jesteś... prawda jest taka że gdybyś chociaż dzień spędził w takich warunkach to byś z płaczem do mamusi spier**lał do domu i mamo daj daj coś zjeść. najlepiej to pocwaniakować z przed kompa, parchu
co do Twojego posta wcześniej coś o czarnych małpach , wnioskuję że miałeś kontakt z taką jedną a nazywała sie Wujek Big black cock w kakałko