Akcja od 3-ciej minuty...
filmy akcji też tak oglądsaz? Przełączasz na końcówkę i koniec?
Seriale to samo? Ostatni odcinek i część?
Co Ty k***a porównujesz baranie? Porównujesz filmik z pajacami, którzy jadą i pie**olą głupoty, do filmu, serialu, etc?! Jeśli Cię porywa filmik o wątpliwej akcji- OK, Twoja sprawa. Ja skupiłem się na efekcie końcowym.
I nie trzeba bezmózgu oglądać od początku, żeby wiedzieć co się stało- no chyba, że ma się Twoje IQ...
filmy akcji też tak oglądsaz?