Ta przyjeżdżają tacy do stolicy, nie mogą znaleźć pracy u siebie, to ładują się do Warszawy z założeniem, że tutaj to bajeczne pieniądze płacą(wiem, to z własnych doświadczeń, bo posiadam część rodziny mieszkającej na wsi). Potem łatwo poznać takiego na drodze nieprzyzwyczajonego do więcej, niż jego na drodze. Jeszcze się potem szczycą, że oni to ze stolicy, mają świetne mieszkania, a zarobki to hu hu. Pokończyli jakieś śmieszne szkoły, pozbierali dyplomów i w poniedziałek do Warszawy ze słoikami zapie**alają. Faktem jest, że wszędzie trafia się na takich nieuków. Zatrważające. Ciekaw jestem, jak będzie nasz kraj wyglądał, kiedy to pokolenie dojdzie do władzy. Chciałbym zaznaczyć, że także należę do grupy wiekowej szkolnej i załamuje mnie poziom edukacji i inteligencji większości rówieśników. Sam NIE JESTEM nadzwyczajnie mądry, ale bez problemowo mogę odpowiedzieć na tak proste pytania z historii i geografii polski.
@TYTUSSS po WAT-cie jest dobra robota (według mnie)
