Jest zajawka, jest piwo
Swoją drogą tak się zastanawiam - wszyscy mieszają z błotem młode pokolenie że tylko siedzi z dupskiem przed komputerem, a jestem ciekaw ilu młodych by powychodziło z domów gdyby mieli trochę więcej hajsu od rodziców czy mieli możliwość sami dorobić (bo to też nie zawsze możliwe) na realizację swoich pasji. Nie każdy musi lubić ot tak kopać w gałę, niektórzy się interesują motoryzacją, muzyką, fotografią, filmem, podróżami itp. Możliwe że wielu odnalazłoby się w jakiejś dziedzinie sportu, czy sztuki ale się o tym nie dowiedzą, bo nigdy nie spróbują.
