Najgorzej jak złapie jakaś gruba ciotka-rozwódka o urodzie wschodnioizraelskiego pustaka i trzeba sp***alać od krawatu, żeby po tym drętwym tańcu nie stać jak debil gdy superśmieszek wodzirej pie**olnie "a teraz niech nowy Pan młody pocałuję nową Pannę młodą".