Ty chyba pierwszy raz w luton ?
No ja nie byłem nigdy w Luton. Za to w NY, Sydney na Kubie. Wszystkie europejskie stolicę odwiedziłem.
Coś straciłem w twoim Luton?
A ty co tam robiłeś, gary zmywales?
w dupie byłeś ch*ja widziałeś ... jakbyś był to inaczej by brzmiała twoja wypowiedz mandoliniarzu z withernsea koło doncaster