nie kumam cię synku, w jednym poście narzekasz że trolling jest głupi i nic co jest robione dla jaj nie ma sensu a potem wrzucasz obrazek z podpisem trolling, jak mi Cię szkoda...
No i mnie nie skumasz synku. W jednym poście narzekam na coś, a w drugim to propaguje. Czyni mnie to osobą iście fałszywą, ale wolę określenie - 'cynik'.
Wiesz co jest najlepsze? Dobrze się bawię pisząc te posty. Możliwe, że jestem popie**olony
A jak z Ciebie taki troll to daj piwo amorkowi, hipokryto!
Gaworząc z Tobą pod Twoim tematem odniosłem - nieprawdziwe jak się okazało - wrażenie, że jesteś osobą inteligentną.
Naprawdę nie dostrzegłeś tak marnej, 'emotkowej ironii' na jaką sobie pozwoliłem, synku? W zasadzie zdanie "Trudno się mówi, płakał nie będę, synku ;(" nie jest warte dyskusji, więc zgaduję, że na siłę próbujesz podtrzymać tę farsę, by 'wyszło na Twoje'. Kto pierwszy wymięknie, a kto wygra Internet?