Loloa na wakacjach...

Wszyscy ale to wszyscy faceci tutaj trzepaliście kapucyna a do kangura się dopie**alacie.

Zaraz walenie konia, sie po jajach chciał podrapać.

Nikogo nie dziwi kangur w barze ?!

Sprawny żongler

Drwalu, przecież to nie jest walenie konia. Kto jak kto, ale Ty powinieneś to dostrzec.

kto nigdy się tak nie bawił swoimi jajami niech pierwszy rzuci kamieniem

Chyba walenie kangura.

niema to jak się porządnie poczochrać po torbie! no nie?

jakie walenie ,zwykłe toczenie kul

jajka się mu spociły, ale konia nie wali...

Ten typ z tyłu takim tęsknym wzrokiem patrzy. Pewnie udany prysznic był pod koniec dnia.

gorsze od kangura walacego konia jest chyba walenie konia pod kangur walacego konia. k***a jak mnie tutaj dawno nie było aż mi dygnal

Wielkie mi halo ziomka jajka zaswędziały a wy od razu że konia wali...