18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

wakacje

adekk • 2011-01-06, 10:44
Sytuacja autentyczna.

Bułgaria, wakacje, akcja dzieje się na plaży.
Jest stare małżeństwo, ona leży na plaży, on pływa w wodzie.
Nagle drze się facet z wody:
- k***a mać!
Kobieta podbiega do niego i pyta co się stało.
Facet wk***iony mówi że zgubił szczękę w wodzie.
Po 10 minutach szukania, już lekko podenerwowana żona, nie wytrzymała emocji i postanowiła że wyciągnie swoją szczene i powie że to jego. Otóż wyciąga tą szczene niby z wody i mówi:
- Patrz, znalazłam.
Facet bierze mierzy po czym wyciąga i wypie**ala w morze tą szczene mówiąc:
-k***a to nie moja.
:idzwch*j:

aveyron

2011-01-06, 13:30
i co na to Twoja mama?

adekk

2011-01-06, 17:34
@up
1. nie mam matki
2. Wypie**alaj !

Dildo

2011-01-06, 21:57
nie wiem co gorsze brak matki czy sztuczna szczęka

Everal

2011-01-06, 22:09
chyba to drugie, bez starej sobie jakos poradzi, a bez szczeki ni ch*ja

ma...........ol

2011-01-06, 22:13
lepiej gałę pociągnie

lesiot

2011-01-06, 22:19
adekk napisał/a:

@up
2. Wypie**alaj !



Po takiej akcji nad morzem zabrzmiałbyś raczej jak:
"wypiełdałaj".

timmy77

2011-01-07, 02:13
adekk napisał/a:

@up
1. nie mam matki
2. Wypie**alaj !



Dwóch tatusiów? Opowiesz o tym?

Nameless

2011-01-07, 05:06
@up: Na ch*j zaczynasz? I to jeszcze tak k***a dziecinnie -.-

michualex

2011-01-07, 12:12
nie sytuacja autentyczna bo kawal stary jak ch*j i nie pie**ol mi tu snutów. dziękuje

Matuch90

2011-01-07, 18:27
k***a no szczerze chciałbym dać piwo, ale ten pseudo fajny kawał mnie nie bawi.

bypietras

2011-01-08, 00:13
Dowcip przed dekady..

Sytuacja autentyczna:

Przychodzi baba do lekarza a lekarz też baba..

qwe999

2011-01-08, 00:17
k***a, stare jak ch*j i wątpię, że autentyczne bo już słyszałem z 10 takich opowieści od ojca z roboty.

sveq

2011-01-08, 19:49
A tak nawiązując do Bułgarii:
Jeśli ktoś był na wakacjach w Bułgarii to na pewno spotkał nie jednego bułgara czy ch*j wie tam kogo, co łaził sprzedawał coś i gadał po 'Polskiemu'. Ja takiego jednego, sprzedającego korale na szyje (dosyć duże kulki) nauczyłem zwrotu, który załatwi mu klientów. Następnego dnia spotkałem go krzyczącego: "KULKI ODBYTNIĆE!!"

Jak ktoś był w lato '09 w Złotych Piaskach to może go spotkał? ;)

Val3riAn

2011-01-08, 21:34
Ta historia jest autentyczna, ale wydarzyła się w Polsce nad Bałtykiem w roku 1994.