ch*ja wiem o pracy pilota, ale to nie jest tak, ze powinno sie przewidywacpewne rzeczy jak "za krotko pasa zostalo na ladowanie, wzbije sie jeszcze raz i spruboje ponownie?". jest jakis expert? jakos nie wierze, ze to byl caly pas.
ch*ja wiem o pracy pilota, ale to nie jest tak, ze powinno sie przewidywacpewne rzeczy jak "za krotko pasa zostalo na ladowanie, wzbije sie jeszcze raz i spruboje ponownie?". jest jakis expert? jakos nie wierze, ze to byl caly pas.
Nic nie wiadomo. Podobno był przeciążony, zawiodły systemy hydrauliczne.... takie są spekulacje. Tutaj wilczenia jakiegoś Niemca.
Wersja MAK: Wina pilota.
Wersja TVP: Podwozie było złe.
Pozdro dla kumatych.
dzieki za info. ale tlumacza nie potrzebowalem xD
spruboje
Ciekawe o czym myśl pilot - wiedząc, że za 5 sekund wyparuje do nieba
Ciekawe o czym myśl pilot - wiedząc, że za 5 sekund wyparuje do nieba