Swojski króliczek pierwsza klasa. A młody jeszcze smaczniejszy. Sąsiad hoduje i później ubija na jesień co roku. Za Połówkę bimberku z uśmiechem się wymienia. Pozdrawiam smakoszy pysznego mięcha
Ej k***a ! Tak się nie robi. Człowiek wpie**ala suche kanapki a tu ktoś wrzuca zdjęcie królika, przyprawionego z dodatkami i gotowego do pieczenia. Ale bym takiego oj***ł, aż ślinka cieknie