nie wiem jak was ale mnie strasznie wk***ia jak ktoś napie**ala na cały głos przez telefon w miejscu publicznym, tak choćby nie szło wyjść, lub nawet rozmawiać ale po cichu, żeby wszyscy nie musieli słuchać co ktoś będzie miał k***a na obiad i jak się czuje babcia stasia do ch*ja
i jeszcze te napie**alanie na cały głos do słuchawki "możesz powtórzyć bo słaby zasięg"
nie raz k***a miałem ochotę przyj***ć takiemu/takiej z łopaty