Silnik Unreal Engine 3, którego źródła oraz development kit zostały jakiś czas temu udostępnione w sieci, nadal daje bardzo duże możliwości. Oto co można z nim zrobić jeśli tylko sprzęgniemy komputer z kilkoma sensorami śledzącymi nasz ruch. W końcu wirtualna rzeczywistość na jaką czekaliśmy?
ciekawe jak rozwiażą problem chodzenia po mapie w małym pokoju..
Oglądałem kiedyś program, gdzie wymyślili rozwiązanie tego problemu. Otóż składało się to z wielu rolek rozłożonych na kształto koła co pozwalało biegać w świecie gry, ale nie wymagało dużo miejsca w pokoju.
Jest też takie coś:
Tylko pewnie cena sięga setek tys. złotych (jeżeli jest to w ogóle dostępne)
Już lepsze takie granie (czyli ruszanie się, skakanie, ciekawe jak z bieganiem może tak w miejscu) niż teraźniejsze siedzenie przed monitorem i ruszanie się do kibla.
Bzdura jak ch*j. Podłożone tak, żeby było idealnie zsynchronizowane a to jest mało prawdopodobne. Spójrzcie chociażby na obecnego Kinecta na xboxa. Opóźnienia widoczne gołym okiem. Jeszcze długo nie będzie idealnie reagowało na ruchy ciała.
sebarz kinect "odczytuje" gesty jako polecenia i nic więcej, te czujniki rejestrują twój ruch i animują modelem. Za pomocą tego kinecta nie da się tego dokonać bo on odczytuje tylko gesty to tak jak np. myszka pchasz ją od siebie to kursor idzie do góry ... kinect to do słownie to samo tylko że to ty jesteś tą myszką i osobą która ją "pcha" ( wiem o czym pomyśleliście ... )
lasyk ... sam jesteś podłożony i to że nie jesteś adoptowany jest mało prawdopodobne
Kinect to nawet nie jest namiastka motion capture, prototym kinect'a zbudował sobie koleś ze zwykłej kamery, kartki papieru i taśmy klejącej oraz języka programowania C++ (o ile się nie mylę),a taki Microsoft (chyba oni nie wiem kto ten syff produkuje a może SONY) wykorzystał to i udoskonalił do obecnego stanu.
Cały filmik przedstawia nie "wspaniały" silnik Unreal Engine 3 tylko program/wtyczkę który współpracuje z nim.
Czyli zwykły motion capture bezpośrednio działa z silnikiem. Chodzi o to że same ruchy a dokładnie animacji nie trzeba przenosić z edytora graficznego (np. 3DSMax) do silnika tylko jest to robione na bieżąco.
No i macie swojego speca od wszystkiego który wszystko wie najlepiej ... w końcu polak jestem.
Świetna sprawa. Naprawdę ciekawe. Teraz wystarczy tylko mieć sferę, w której będzie można się podpiąć, oraz okulary na oczach. Stojąc wewnątrz specjalnie zamontowanej sfery nie potrzebujemy jakichś ogromnych pomieszczeń, a grając jednocześnie będziemy utrzymywać się przy znakomitej kondycji, ponieważ mimo wszystko musimy się ruszać. Oby ten projekt ruszył do przodu i została przygotowana gra na takim silniku. Chociaż pewnie będzie kolejny mankament - cena... W każdym razie sam pomysł jest niesamowity i bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam i piwo za świetny wg mnie materiał.