"Wybrała taki za 12,000zł, nie głupi" Co k***a?

I w ogóle o ch*j chodzi w tym kawale bo jest tak zaowalowany w jakieś niuanse że się zgubiłem.

edit: [dobra, już zrozumiałem]

Kawał jest słaby ale zrozumieć można, nie przypie**alaj się na siłę.

Kawał jest słaby ale zrozumieć można, nie przypie**alaj się na siłę.

W sensie, że mąż pytał byłą żonę, który jubiler jej się najbardziej podoba, a ona odpowiada, że taki za 12 tysięcy.
Zamówił go, ona myślała, że dla niej, ale on chciał się tylko podroczyć, a tak naprawdę chciał osobiście walnąć jubilera w dupsko. I właśnie ze względu na jego homoseksualne zapędy rozwiedli się z żoną.

A tak na poważnie, to kawał słaby, a do tego jeszcze gorzej napisany.

ch*jowe jak broda korwina, nikt sie nie buja z byłą żoną (no chyba że czyjąś )

@up, no właśnie o to chodzi debilu, zabrać laskę która cie zdradza do jubilera i kazać jej wybrać najwspanialszy pierścionek zaręczynowy, a potem powiedzieć aby sp***alała bo pierścionek nie dla niej! I potem oświadczyć się jej najlepszej przyjaciółce! i jeszcze pójść do jej domu i spuścić się do mleczka do demakijażu twarzy aby codziennie się w nim taplała, a potem jeszcze przelecieć jej siostrę i matkę i ojca i psa i... k***a chyba za bardzo popłynąłem...

Pytasz żony który jubiler jej się najbardziej podoba? O ch*j chodzi...

...Poszliśmy do jubilera i pytam, który jej się najbardziej podoba. Wybrała taki za 12 000 zł, nie głupi...

k***a mać Miał dyplom magistra czy co Ja też głupi nie jestem (do końca), ale żeby się cenić na 12 000 zł Przyprowadź babę do mnie za za 500zł wyr*cham... a jak dopłacisz 300zł to dzieciaka zrobię i powiem, że to wasze Świat schodzi na psy, bogaty będzie szukał dla baby jubilera co ją wydupczy za tysiące, a można za kilka setek (na niektóre to liczone nie w złotówkach, a w wódce).