18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Volkswagen i psina

Szkodnik • 2013-01-27, 14:52
psi zapie**alator :szczerbaty:


androgenius

2013-01-27, 15:00
Dostałeś chyba jakieś ch*jowe klastry, bo bufor się ślimaczy jak rak u teściowej.

MrPiotero

2013-01-27, 15:05
Usunąć tylko znaczek szrotwagena, i git reklama.PIWO

misio1631

2013-01-27, 16:21
@up co tico się zepsuło i odreagowujesz

przemas1234

2013-01-27, 16:42
Mrpiotero- szrotwagena haha co za ciul żeby wszystkie samochody były choć w połowie tak dopracowane jak vw byłby mistrz a tak jest osrany h*j prosto w twój pysk .

kmalina

2013-01-27, 17:13
czy tym szmelcwagenem nie jechał na końcu Paul Van Dyk??

Wyrupotany

2013-01-27, 17:52

i zemsta psa :P

kadaj101

2013-01-27, 18:37
I tak właśnie widzę vw - kundle w historii motoryzacji :)

mihaueeek

2013-01-27, 18:50
Karny ku*as za to że projektantem audi i volkswagena jest ta sama osoba ;( i aż mi przykro jak podobna jest stylistyka do nowego audi a3.

MudPie

2013-01-27, 19:07
Każdy kto psioczy na vw, jest albo niedorozwinięty, albo o vw wie tyle co przejechał się w need for speedzie.

Też kiedyś vw kojarzył mi się z wieś tuningiem i raczej negatywnie podchodziłem do tej marki, na pierwsze auto chciałem peguota 205 gti, ale nie było wyboru i ofert takiej wersji to ostatecznie padło na vw i z prawie negatywnego stosunku do tej marki stałem się fanem. Za każdym razem byłem zaskakiwany jakością wykonania i rozwiązaniami technicznymi, których na próżno szukać było w droższych i dużo nowszych autach. Prosty też przykład, równo z kumplem kupowaliśmy auto, ja kupiłem sobie VW on 8 lat młodszego fiata. Po 4 latach na wymianę części eksploatacyjnych i naprawy włożyłem około 1500zł, on 6000zł (co przekroczyło wartość samochodu jaką za niego zapłacił,) z czego za każdym razem była to poważna awaria unieruchomiająca auto, ( nigdy nie zapomnę jaki był zawstydzony gdy po raz trzeci ogólnie, dzwonił do mnie z prośbą o to aby zaholować jego fiata do warsztatu bo się rozkraczył) wliczając to blachy bo były już dziury na wylot i trzeba było sztukować i spawać, patyk przez blachę mogłeś przełożyć.. O komforcie podróży to nawet nie wspominam, bo to jak porównywać bycie bezdomnym i mieszkanie w namiocie w krzakach (Fiat) a mieszkanie w apartamencie o wysokim standardzie (vw)

kadaj101

2013-01-28, 10:00
@up
Znalazłeś porównanie...

Cytat:

Za każdym razem byłem zaskakiwany jakością wykonania i rozwiązaniami technicznymi



spoko, tylko wyjdź na ulicę i spójrz na vw przed 2000r. rzadkością będą niepordzewiałe, nie "tuningowane" auta. Takie są realia. VW nie kupuje się dlatego że jest dobry, tylko dlatego, że jest tani w eksploatacji.

santa1337

2013-01-28, 11:18
MudPie napisał/a:

Każdy kto psioczy na vw, jest albo niedorozwinięty, albo o vw wie tyle co przejechał się w need for speedzie.

Też kiedyś vw kojarzył mi się z wieś tuningiem i raczej negatywnie podchodziłem do tej marki, na pierwsze auto chciałem peguota 205 gti, ale nie było wyboru i ofert takiej wersji to ostatecznie padło na vw i z prawie negatywnego stosunku do tej marki stałem się fanem. Za każdym razem byłem zaskakiwany jakością wykonania i rozwiązaniami technicznymi, których na próżno szukać było w droższych i dużo nowszych autach. Prosty też przykład, równo z kumplem kupowaliśmy auto, ja kupiłem sobie VW on 8 lat młodszego fiata. Po 4 latach na wymianę części eksploatacyjnych i naprawy włożyłem około 1500zł, on 6000zł (co przekroczyło wartość samochodu jaką za niego zapłacił,) z czego za każdym razem była to poważna awaria unieruchomiająca auto, ( nigdy nie zapomnę jaki był zawstydzony gdy po raz trzeci ogólnie, dzwonił do mnie z prośbą o to aby zaholować jego fiata do warsztatu bo się rozkraczył) wliczając to blachy bo były już dziury na wylot i trzeba było sztukować i spawać, patyk przez blachę mogłeś przełożyć.. O komforcie podróży to nawet nie wspominam, bo to jak porównywać bycie bezdomnym i mieszkanie w namiocie w krzakach (Fiat) a mieszkanie w apartamencie o wysokim standardzie (vw)



Kwestia trafienia. Ja do vw nie jestem pozytywnie nastawiony, bo widzę co się dzieje u znajomych. Zawieszenie to bajka - szabanaście wahaczy na stronę, a jeśli chodzi o koszta ekspoatacji to wyższe niż u mnie w fordzie - tak, teraz czekam na grad komentarzy jaki to ford jest ch*jowy, a vw wypas.