Witajcie drodzy sadole. Otóż dwa dni temu przeglądając facebooka natknąłem się na zdjęcie dwóch lesbijek całujących się. Może to nic wielkiego, ale kiedy zobaczyłem, że zdjęcie zostało przesłane przez jedną z firm telekomunikacyjnych - Virgin Mobile - nieco się zdziwiłem. Do czego doszło, że sieć komórkowa reklamuje się w sposób zbliżony do pornografii? Postanowiłem zgłosić zdjęcie obsłudze facebooka. Przejrzałem na szybko zawartość strony i znalazłem jeszcze jedno zdjęcie, na którym znajdowały się prawie nagie pośladki kobiece. Nie zrozumcie mnie źle, nie mam nic przeciwko kobiecemu pięknu - ale jak dla mnie reklamowanie OPERATORA SIECI KOMÓRKOWEJ w ten sposób jest nie na miejscu. Jeżdżąc po mieście, możemy zobaczyć na słupach reklamowych/przystankach "reklamy" Virgin Mobile - zdjęcia par w niedwuznacznych sytuacjach, często półnagich. Czy nie ma innego sposobu na przyciągnięcie klientów niż reklamy z podtekstem seksualnym?
Przechodząc do sedna, zdjęcie z lesbijkami nie zostało usunięte - polecam wejść na stronę Virgin Mobile na facebooku i poczytać komentarze. Zdjęcie drugie, z kobietą w stringach (czy to jeszcze stringi, czy zwykły sznureczek?) zostało usunięte. Proponuję pozgłaszać kilka postów z tej strony na znak tego, że nie zgadzamy się na reklamowanie się operatora telefonii w ten sposób. Niektóre zdjęcia bardziej nadają się do działu "Erotyka" na sadisticu niż na poważny (a może już nie?) profil na facebooku.
Cóż za hipokryzja, od kiedy to związki homoseksualne to związki dwóch mężczyzn? Rozumiem, że duża część z użytkowników, którzy tak żarliwie hejtowali mnie w tym temacie, uznaje homoseksualizm kobiet za coś fajnego i normalnego, a mężczyzn już nie. Geje i lesbijki to ten sam materiał, nie możemy rozróżniać ich tylko ze względu na to, że "całujące się laski są fajne, a kolesie już nie". Jeżeli ktoś nie ma nic przeciwko dwóm kobietom, które uprawiają seks, a gnębi i wyśmiewa pedałów, to niech sam się zastanowi nad tym, kto tu jest bardziej "homo-friendly".
(...) Proponuję pozgłaszać kilka postów z tej strony (...)
Ja mam jeszcze lepszy pomysł. Proponuję podejść do tych zdjęć z dystansem. Jakby każdy zaczął się czepiać takich zdjęć jak ty się czepiasz to połowę internetu trzeba by było przeczyścić.
