k***a no nie wierze w to ;D Człowiek na wysokim stanowisku, obyty w towarzystwie, przedstawiciel całego dosłownie kraju kradnie, zaskakujące. Nasi jak kradną to przynajmniej próbują to jakoś zatuszować a tu sory ale ni ch*ja. Rozumiem ukraść miliardy złotych zaoszczędzonych na drogach, rozumiem nawet to że kradną pieniądze przeznaczone dla biednych dzieci, ale zaj***ć długopis to szczyt obłudy! Wstyd.
@ Flushingflash
Załóż ciepły beret i wypie**alaj ze swoja polityką na Krakowskie Przedmieście.
El presidente pewnie chciał napisać na krześle "ja sem tu byl" a długopis spadł na glebę. Nie wypadało się schylać i robić scen - ja tak bym to tłumaczył.