@Wiewór
Iwan Iljin to był rosyjski faszysta i ultranacjonalista więc nie ma bata zeby cos takiego powiedzial. To tak jakby Bandera powiedzial ze Ukraincy to ch*je.
uderzał go pod prawy łokieć w wątrobę na bank bolało i wiedział co robi, więc nie ciota, tylko nie chciał pijanego pobić tak jak by to zrobił murzyn, skacząc po nim
Najszczęśliwszy naród na Ziemi. Naj***ć się, dać w mordę, rzygnąć, wysrać za chałupą i przespać we własnym gównie. Cóż jeszcze człowiekowi potrzebne? Oni potrafią cieszyć się prozą życia. Nie to co my, z tego dobrobytu tylko wpadamy w depresję i nerwice.