Kawał z czasów pomarańczowej rewolucji na Ukrainie:
Dzwoni Putin do sztabu Juszczenki i mówi:
- Umożliwimy wam przejęcie władzy, ale musicie nam dać Lwów i Kijów.
W sztabie konsternacja, ale po chwili odpowiadają:
- Dobra, kijów wam damy, ale lwów musicie sobie sami nałapać.
@up kawał jest znacznie starszy niż pomarańczowa rewolucja, tyle tylko, że Bongi go na swój sposób zaadaptował, niewiele przy tym myśląc. Od Lwowa do najbliższej granicy rosyjskiej jest 600 kilometrów. I do tego jest to granica Polski, czy tam Litwy z Obwodem Kalliningradzkim. Więc trudno by było urządzić tam ruską enklawę. O stolicy Kijowie już nawet nie wspomnę.
k***a
Ludzie zrozumcie szansą
Dla polski
Są emigranci ale nie z afryki czy innego bliskiego wschodu czy gdzieś w ch*j między tygrysem a gangesem
Przedewszystkim ukraincy i białorusini o ni są do nas bardzo podobni podoni ze slowianskoscia oraz z wpływami religijnymi
Należy za wszelką cene promować ich jako emigrantów a banować i negować wszystkich z poza europy oraz z afryki
1 nie stworzy to nam konfliktu kulturalnego
2 ukrainki i białorusinki sa ładne
3 maja podobne do nas zwyczaje i nie są aż tak na nas cięci
4 Większość tamtego społeczenstwa jest wyskoko wykształcona i innteligetna poradzi sobie w europie
5 jest tam duzo polaków któży nie moga byc w polsce a czyja sie ardziej polakami niż wiekszosc z sadola
Tak napisałem niewiem czy to ksenofobia , ale moje przemyslenie tak nalezy emigracje ucywilizować i wybierac tylko ładne i silone oraz inteligetne sztuki wtedy społecznosć zostanie wzmocnione oraz będzie dopływ dobrych genów
