Jak już ludzie chcą malować po ścianach to powinni tworzyć taką o to sztukę, a nie jakieś bezsensowne bazgroły na odrestaurowanych budynkach. PIWO dla tych co tworzą takie zajebiste rzeczy
mural, street art spoko a nie jakieś "kocham Cię misiu" "Polonia to ch*je" "tu byłem - bezmózg" na nowo oddanym przejściu podziemnym... jak mnie to wk***ia - albo to co się stało np na Warszawskich stacjach Rakowiecka, Aleje Jerozolimskie - k***a, dopiero co pomalowane perony street artowo a jakieś łby doszły do wniosku, że lepiej będzie przez wszystkie malunki poprowadzić niebieską linie szprejem i dopisać jakieś podpisy - a później w budżecie miast pustki jak na takich pustaków trzeba pieniądze wydawać.
Pierwszy koleś to KRIK z Gdańska.. sam widzialem sporo jego prac będąc tam.
a jeśli ktoś jest ciekaw i akurat mieszka niedaleko, to wrzuta jest wykonana w Warszawie w galerii Urban Artu 40/40 na Fortach Bema, polecam się wybrać, fajna sprawa.