dziwne jest to, że jak ta laska prowadzi program to wtedy notorycznie im się pie**oli ten cały system wyświetlania zagadek Akurat ten odcinek widziałem na żywo w tv, zagadka była normalnie widoczna. Nawet zadzwoniłem jak podbili stawkę ale jak usłyszałem "witamy w zagadkowej grze, odpowiadaj po kolei na pytania" to zrezygnowałem ;d
tępa dzida, przecież u góry było wyjaśnione o co chodzi w tej zagadce - "Traf na otwartą linię'
dla nierozumnych: ironia
mogli kurewkę posadzić przed komputerem żeby to naprawiła, skoro taka c*pka cwana
Nie chce mi się pisać dlaczego reżyser nie ma racji, bo jej po prostu nie ma. Laska musi palić jana na wizji, a cep tylko drze ryja zamiast to naprawić. Na jej miejscu chyba bym nerwowo nie wyrobił i coś rozk***ił w tym studiu.