Mam gdzieś co oni chcą. Mogą mnie pocałować w dupę bo nie obchodzą mnie ich chore pomysły itp. Wolę sobie siedzieć i pić piwko przeglądając pierdoły na sadolu lub robiąc tysiące innych zbędnych pierdół.
Oni chociaż mają ambicję, żeby robić coś innego. Niech takim stawianiem zadziwi 2 osoby to już jest sukces, Ty swoją postawą te osoby możesz jedynie zażenować. On to piwko zasłużenie wypije bo zrobił coś ponad przeciętność. Zaraz będziesz hejtował, ale co się dziwić, w końcu dla Ciebie ambicje to są tylko "chore pomysły"
Cóż wspaniałego jest w ustawianiu przedmiotów w najmniej stabilnej pozycji? Może warto podziwiać jego cierpliwość i umiejętności jakie ma w rękach ale nic pożytecznego to nie daje.