Szkoda Delty, paru Capri, Fiesty , 5 i Volvo, reszta może iść na złom. A te kanciaste bmw3 to jak by 5-10 lat przenieść się na Polskie drogi i oglądać jak Seby okrecaja je wokół drzew wracając z wiejskich potancowek
Wk***iają mnie te j***ne grubasy z publiczności, którzy przy każdym wypadku biegną jak j***ne pokraki i drą przy tym swoje tłuste mordy, tak naprawdę ch*j wie po co, bo jak dobiegną w końcu do auta, to nich*ja nie pomagają przy wypychaniu auta, a co najwyżej dotkną tego auta ręką i tak po prostu przy nim idą. Później po skończonej "akcji" chodzą nabuzowani jak kogut na odpuście. I to wszędzie ten sam schemat, na wszystkich rajdach których byłem (obojętnie jakiej rangi) jest masa tego typu grubasów, którymi po prostu niemożebnie k***a gardzę!
Zawsze mnie zastanawia jedna rzecz, skąd oni mają te rajdowe wersje fabii, małych peugeotów itp. Producenci chyba nie oferują rajdowych wersji tych aut.