Nawet cham za sobą drzwiczek nie zamknął

tera ma 500 razy gorzej niz w wiezieniu bo w gulagu za niesubordynacje ruskiemu mirowi B)

tera ma 500 razy gorzej niz w wiezieniu bo w gulagu za niesubordynacje ruskiemu mirowi B)

Jeden ch*j u kacapów czy więzienie, czy Gułag

Wyobraźcie sobie być takim ruskim więźniem w sowieckim gułagu.

sp***alasz, a tu przed tobą 3 tysiące kilometrów jakiejś pie**olonej tundry z wilkami i niedźwiedziami. Albo od razu zginiesz, albo masz pecha i cię złapią, po czym wysyłają do obsranego, zabłoconego okopu w Bachmucie, gdzie ukraiński dron zjebie ci na łeb granat i konasz rozczłonkowany w męczarniach. Przy odrobinie szczęścia znikniesz bez dłuższego cierpienia, gdy Himars jebnie w wasz obóz na Krymie, zanim trafisz na front.

Bycie dziś ruskim jest przej***ne, ale sami są sobie winni, nie potrafią się postawić władzy, to niech zdychają.

Wyobraźcie sobie być takim ruskim więźniem w sowieckim gułagu.
sp***alasz, a tu przed tobą 3 tysiące kilometrów jakiejś pie**olonej tundry z wilkami i niedźwiedziami. Albo od razu zginiesz, albo masz pecha i cię złapią, po czym wysyłają do obsranego, zabłoconego okopu w Bachmucie, gdzie ukraiński dron zjebie ci na łeb granat i konasz rozczłonkowany w męczarniach. Przy odrobinie szczęścia znikniesz bez dłuższego cierpienia, gdy Himars jebnie w wasz obóz na Krymie, zanim trafisz na front.
Bycie dziś ruskim jest przej***ne, ale sami są sobie winni, nie potrafią się postawić władzy, to niech zdychają.

Dobrze, ze my umiemy sie postawić i władze trzymamy za mordę

Wyobraźcie sobie być takim ruskim więźniem w sowieckim gułagu.
sp***alasz, a tu przed tobą 3 tysiące kilometrów jakiejś pie**olonej tundry z wilkami i niedźwiedziami. Albo od razu zginiesz, albo masz pecha i cię złapią, po czym wysyłają do obsranego, zabłoconego okopu w Bachmucie, gdzie ukraiński dron zjebie ci na łeb granat i konasz rozczłonkowany w męczarniach. Przy odrobinie szczęścia znikniesz bez dłuższego cierpienia, gdy Himars jebnie w wasz obóz na Krymie, zanim trafisz na front.
Bycie dziś ruskim jest przej***ne, ale sami są sobie winni, nie potrafią się postawić władzy, to niech zdychają.

Dawniej i ponoć obecnie mają na to sposób. Nazywa się to tuczeniem świni. Bierze się naiwnego delikwenta i namawia do wspólnej ucieczki. Po jakimś czasie, gdy jedzenie się skończy, robi się świniobicie. To ruSSki wynalazek

Bardzo sprawnie to zrobił. Ja bym się głową pchała, ale widać, że typ ma doświadczenie w szybkim oddalaniu się.