Kacapia, Wołgograd, młodzi chłopcy rozebrali i okradli 19-letnią studentkę na ulicy.
Dziewczyna szła do domu i została zaatakowana przez gang młodocianych bandytów. Rozebrali ofiarę, a następnie brutalnie pobili ją kijem i postrzelili z pistoletu pneumatycznego. Po wszystkich torturach dziewczyna straciła pieniądze i telefon, a chuligani uciekli.
Patole zostały już zatrzymane, najmłodszy z nich ma 16, a najstarszy 18 lat.
Nie szkoda mi tego narodu. Niech giną na froncie, zapijają się na śmierć czy zdychają na AIDS, Gdyby Ziemia miała dupę, byłaby nią Rosja, a Moskwa jej odbytem.
Pidary jobane. j***ć rosję i kacapów.
Miałem książkę Sołżenicyna w domu, znalazłem ją niedawno i poszła do beczki w której palę niepotrzebne kartony, papiery i drewno.