Japończycy zachowują się, jakby byli z innego wymiaru, albo innego wszechświata. Patrząc na filmiki z ich udziałem myślałem, że szczyt debilizmu został już osiągnięty, ale po raz kolejny widzę, że się myliłem.
Japończycy to jeden z najbardziej harujących narodów, niemal nie biorą urlopów w pracy bo jest to bardzo źle widziane, społeczeństwo jest bardzo skostniałe i uporządkowane, mają taką presje ze współczynnik samobójstw jest tam jednym z najwyższym na świecie. Wiec w sumie nie jest dziwne że dla odstresowania robią/oglądaj poj***ne rzeczy - lepsze to niż "gangstera" pod blokiem czy wywołanie zamieszek w celu poszabrowania w paru sklepach...