Słoń to jest gość. Nie to co kot czy murzyn. Na nim można polegać widzisz. Powiesz, słoniu przyjacielu, podaj no kamerę bo ten bajer zj***ł ją na podłogę. Nie ma problemu Rysiu. Wspaniały stwór
Ja tam cycków nie widziałem, ale ma taki niewyględny ryj Lubie takie suki j***ć bo robią ciekawe miny Słoń na pewno mądrzejszy od tej k***y, bo ona na pewno zapytałaby czy ma podać, on to wiedział bez pytania. Piwo dla słonia!