Każdy normalny facet posiadający żonę czy dziewczynę (dłuższy czas a nie od wczoraj!) wie bardzo dobrze że raz na jakiś czas nic nie zastąpi pani rąsi i najbardziej zboczonej fantazji o sąsiadce przy współpracownicy. Sztuczna dupa dla zabawy tak jak i żony wibrator czy pompka to tylko gadżety umilające i dopełniające związek. Po to żeby nie wdarła się nuda.
Przecież bez "innowacji" każdy (nie)szczęśliwy posiadać żony czy innego ekwiwalentu wie dobrze że po setnym r*chaniu to w zasadzie wiesz kiedy jęknie jak się zachowa co zrobi,... - nuda ! To jak byś miał swój najbardziej ulubiony film. Oglądasz po raz setny i niby wciąż przyjemny ale...
Ci co piszą że takie zabawki dla zboków to albo goście którym się w życiu nie udało i zostali tylko przed kompem z ch*jem w łapie albo niedoświadczeni gówniarze na siłę udający dorosłych ze swoimi ideałami dotyczącymi przyszłej swej nieosiągalnej wyidealizowanej księżniczki...
I tak . Mam całą pełną szufladę gadżetów z przeznaczeniem dla żony, dla mnie oraz uniwersalnych. Bez tego i fantazji po 12 latach małżeństwa już by mi przy żonie nie stawał chyba... ( !!aaaale teraz prawiczki ruszą na mnie z hejtowaniem )