@ soban2100
To wypie**alaj z tego kraju i pokaż jak w 2 lata dorabiasz się takiej fury.
Ale nie...zapomniałem, Ty nie będzie pracował w UK jako inżynier albo lekarz, tylko będziesz fizolem u jakiegoś ciapaka.
Ludzie sp***alają z PL, rzekomo kwiat narodu, z wykształceniem "wyższym", bo w PL nie ma dla nich odpowiedniej pracy, ale jakoś na zachodzie odwalają najgorszą czarną robotę. Mam nadzieję, że czują się wtedy spełnieni i docenieni.
I mało kto faktycznie pracuje w tym swoim zawodzie. Nie mówię, że takich osób nie ma, ale jest to bardzo niewielki procent.
Tylko czekałem na kogoś z kołkiem w dupie. Śmiejesz się z fizycznych w UK? To jesteś zwykły frajer i mogę nawet warna przyjąć w gratisie. Gdyby u nas dało się zarobić to nikt by nie wyjeżdżał. Ludzi nie tyle przytłacza brak kasy co brak siły nabywczej pieniądza. Mogę napie**alać w Polsce 3000 i odłożyć 1000, a zapie**alając za +/- 1000 funtów w pierwszej lepszej pracy nie dość, że uda mi się skromnie żyć, to odkładając 200 funtów jestem na tej samej pozycji co Polak wypruwający sobie żyły. Skoro ciężko znaleźć bez wykształcenia, doświadczenia, fachu w rękach coś lepszego niż 1600 brutto to po ch*j się tutaj męczyć i nic nie odłożyć, jak można bez stresu pracować sobie w jakiejś fabryce w UK albo Irlandii? Bo co, wtedy będę patriota? Mam w dupie patriotów, najbardziej mam w dupie tych co się nazywają patriotami a na wybory albo nie chodzą albo głosują na pie**olonych socjalistów. Nie pozdrawiam.