flamandzki to jest (podtuningowany) holenderski tylko parę słów w nim się zmienia... Jak sobie coś w sklepie kupisz to jest NL/BE i masz FR/BE... Więc jeżeli mówisz po Flamandzku powinieneś spokojnie zrozumieć o czym mówią . Byłem w tej wiosce mam 66 km do Maaskantje

Ty chyba jeszcze dialektu porządnego nie słyszałeś. I pytań w styl "Van bu zet hij?"

Ty tak samo rozumiesz flamandzki jak ja k***a śląski widze slysze ale ch*j wie o co chodiz i nie pie**ol durnot

jak to tak gadasz po flamandzku a brabandzkiego nie rozumiesz ;d no co ty gadasz ;d

Ej dzieci, weźta się odpie**olcie. Jak mówię, że znam flamandzki, to k***a znam. Od dwudziestu lat żyję w Belgii - 2 lata w Brasschaat i Vilvoorde, reszta w Brukseli. Znam lepiej ten język od większości francuskojęzycznych Belgów. Chodzi o akcent i "łykanie" sylab- takie k***a mundre, a nie wiedzą, że w Brukseli jest zupełnie inny niż w Holandii, nie wspominając już o małych wiochach. Zwarte smoelen die denken dat ze alles beter weten... Kom eens te Brussel, poolse lul - je zal het bij jezelf kunnen horen. Hoewel Vlaams is een Brabantsdialect, de uitspraak helemaal verschillende is. Ga maar witloof in het veld plukken in plaats van shit zeggen.

sp***alac mi stad z tymi antypolskimi rudymi k***ami

a narzekacie, że niemki brzydkie....

pierwsza piosenka i ostatnia to ??
poda ktoś tytuł ?

Czy chcę "skutera" ? chcę !

@XtravaganZa
Czekam na komentarz, że za poolse lul masz wpie**ol.

Zresztą nie bardzo rozumiem wasze spięcie dupy o znajomość obcego języka. Możecie sobie te obcojęzyczne uprzejmości wymienić prywatnymi wiadomościami. Poza tym w jakim celu tak właściwie wrzucasz na Sadistic filmik w narzeczu, który rozumie tu góra 1% użytkowników?

pierwsza piosenka i ostatnia to ??
poda ktoś tytuł ?

XtravaganZa Jakiż Ty światowy flamandzki brabnadzki ch*jancki 2 lata tu tam 5 lat tam belgia holandia wioski miaste male duze 23 lata wszystko widzial wszystko wie a siedzi na sadisticu wrzuca filmy stare i jak swiat sp***olone i ktore juz kilkanascie razy byly na tym portalu no ale coż juz nikt tego nie zauwaza. I nawet jak znasz tak ciezki i niezrozumialy jezyk super zajebiscie ale rzygac mi sie chce jak czytam umiem z palcem w dupie tutaj znam tutaj troche nie znam. Zapraszam Ci na forum jezykowe mieszkancow belgii holandii srylandi i p[izdylandi ktorzy mieszkaja tam 8 tryliardow lat i wiedza wszystko o wszystkim i znaja 84 jezyki w tym potrafią sie komunikowac z obcą cywilizacja na marsie.

@UP Nie wiem o co Ci chodzi, koleś. Sam się zacząłeś pultać, czepiasz się mnie, bo płynnie mówię belgijską wersją Holenderskiego, a z holenderską wiejską gwarą mam ciężej (jak wielu Belgów). Staram się zrozumieć czemu plujesz tym jadem i jedyne co widzę, to że jesteś sfrustrowanym, (zazdrosnym??), cierpiącym na urojenia cebulakiem. Typowy polak-katolik. Masz jakieś złe przeżycia? Tata Ci się na golasa wpie**alał do wanny w dzieciństwie? Koleś, wyluzuj poślady. Co do starych tematów - jeżeli za pierwszym razem po tagach nie widać, że było, to po prostu wrzucam. Nie będę się bawił w archeologa, żeby być absolutnie pewnym, że tego już kiedyś nie było. Widzę, że doskonale znasz spis treści Sadola oraz znasz historię mojego użytkowania forum. Gratulacje! Musiało Ci to zająć dużo czasu. Pewno nie byłeś 2 lata tam, 5 gdzieś, nie znasz języków, ba! - nie umiesz zagadać po polsku do laski, całe życie spędziłeś w Kasyldowie i tak na amen. Masz 24 lata i czujesz się gorszy od młodszego od siebie?
Masz dziecino, na dobranoc: