A co to jest telewizor czy laptop? Takie rzeczy na zachodzie kupuje się za 2 czy 3 dobre dniówki. Jak dla ciebie to tak dużo to jesteś j***ną bezmózgą małpą cieszącą się z kilku chińskich zabawek w swojej 50 metrowej klatce w bloku. Nie mamy fabryk, przemysłu, a teraz już nawet ziemi-zainteresuj się co się dzieje z ziemią w Zachodniopomorskiem. Jak 40-milionowy naród ma się utrzymać nie produkując nic i kupując wszystko z zachodu? Lewackie pie**olenie i pseudointeligentne gnojki bogatych rodziców, którzy nakradli w latach 90. mają dać nam wzrost PKB? Jedynym KRETYNEM tutaj jesteś ty, tępy ch*ju, który w dupie był, gówno widział i cieszy się z badziewia, które na zachodzie jest standardem dla najuboższych. Otwórz oczy, zamiast czerpać "wiedzę" o świecie ze swojego 40-calowego telewizorka, który jest osiągnięciem twojego życia
Weź się do roboty gamoniu i zacznij coś produkować, taniej, lepiej i szybciej.
A jak jesteś za tępy, to zapie**alaj u niemca w fabryce i przestań pie**olić jak ci źle.
Kto ci zabrania, produkować, kupować ziemię, potem ją sprzedawać z zyskiem.
Jarek cie nie zbawi, jak się sam za siebie nie weźmiesz.
Niczego nie będę wstawiał jak te wiecznie ujadające histeryczne durnie, które wierzą, że Jaruś albo Januszek im zbawią Polskę. Wszystko im Tusk zabrał, nic nie mają, biedaki. Siedzą za to przy komputerze w tej bidzie i napie**alają te poj***ne komentarze na wp, onecie, gazeta, interii i gdzie się k***a tylko da. Nima piniendzy, nima niczego, ale mają laptopy, siedzą w necie i pie**olą jak potłuczeni, albo oglądają TVN na 40 calowym LCD, bo k***a zawsze są ze wszystkim na bierząco, głupie cebulaki. Czytam te brednie i mi wstyd, że mieszkam w jednym kraju z taką bandą KRETYNÓW. Rzeczywiście, głupie łajzy, nie macie niczego. Szczególnie rozumu.
TY k***a albo mieszkasz z c**atymi w limanowej, albo sam masz laptopa i lcd i to jest szczyt Twoich ambbicji, ogarnij sie k***a i zobacz , ze swiat idziee do przodu, wyjedz moze gdzies na wakacje dalej niz do grAbbiny do dziadkow i skoncz pie**olic
pie**ol dalej, z debilami się nie kłócę