Na terytorium Syrii, na skutek ostrzału z ziemi, rozbił się nasz samolot. Nie naruszył on przestrzeni powietrznej - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. Tymczasem turecka armia poinformowała, że jej samoloty wielozadaniowe F-16 zestrzeliły niezidentyfikowany odrzutowiec, który naruszył przestrzeń powietrzną kraju.
Armia podkreśliła w komunikacie, że pilot strąconej maszyny został ostrzeżony o tym, iż wleciał w przestrzeń turecką.
Rosjanie twierdzą, że samolot ani na moment nie naruszył przestrzeni powietrznej Turcji. W chwili zestrzelenia miał znajdować się na wysokości 6 tysięcy metrów.
Przedstawiciele rosyjskiego ministerstwa obrony twierdzą także, że ich maszyna została zestrzelona z ziemi, z terytorium Syrii.
Dopiero co słyszałem o tym w radiu jadąc autem, z nagrań wynika że piloci zostali 3 krotnie poinformowani o naruszeniu przestrzeni powietrznej. Więc wypie**alaj ze swoją propagandą
No jak to komu? Czyim nowym stanem jest Turcja, odkąd bombardują Kurdów, ośmielających się zwalczać nowe dzieci CIA?Sytuacja na świecie jest napięta jak baranie torby, a konflikty coraz bardziej eskalują. Kolejna Wojna Światowa tuż tuż... ciekawe komu tym razem zależy na wojnie światów...