Pewnego dnia trzy świnki poszły na spacer do lasu. Po chwili zza krzaków wyskakuję wilk. Świnki w te pędy sp***oliły na drzewo. Kurczowo trzymając się gałęzi, pierwsza świnka spadła. Cwany wilki mówi:
-A poczekam chwilę.
Mija godzina. 2 świnka nie mając już sił spadła. Wilka na to:
-A poczekam jeszcze trochę.
Ostatnia świnka była najwytrwalsza,lecz gdy minęło pół dnia również zabrakło jej sił i spadła.
były sobie w puszczy trzy małpki, mieszkały sobie spokojnie az w okolicy pojawił sie lew, pewnego dnia lew zrobił sie głodny i zaczał gonic małpki, małpki złapały sie gałęzi i wisiały, lew pomyslal mam czas poczekam, posiedział chwile spadła pierwsza i zjadł ją, poczekal jeszcze troche , spadła druga i zjadł ja, poczeka znowu, spadła trzecia i tez ją zjadł,