brytyjski rząd prędzej zabroni picia herbaty o 17 niż wprowadzi jakieś przepisy ograniczające arabów. A dla gościa brawa i uznanie za głos rozsądku wśród natłoku głupoty, której niestety mamy w Europie ostatnio w nadmiarze.
Ja pie**olę, regularnie podróżuje liniami Ryanair do Stansted, a po jego wypowiedzi mogę się obawiać ataku terrorystycznego w samolotach jego linii. Co to k***a ma być, nie można tak żyć w cywilizowanym świecie, niczego im nie zakazywać tylko od razu wypie**olić ich z powrotem skąd się zlecieli, i po cichaczu atomóweczką pie**olnąć.