Ostatnio natknąłem sie na ten temat Rekonstrukcja komentarzy i przypomniałem sobie że znam kogoś przy którym ci panowie brzmią jak chłopcy Jest to Tony Jay.
Wielu z Was może go kojarzyć z gry sprzed 10 lat jaką jest Legacy of Kain: Defiance ( świetna gierka swoją drogą), oraz z różnego rodzaju bajek Disney-owskich (podkładał głos czarnym charakterom). Wrzucam próbkę jego znakomitego głosu z LoK i mix z innych źródeł z jego udziałem.
Mi się mimo wszystko wydaje, że stwierdzenie "brzmią jak chłopcy" jest nieco nie na miejscu - panowie w końcu odtwarzają flamewar pod filmami z jutuby w sposób godny desek teatru, podczas gdy Tony Jay zajmuje się voice actingiem. A są to przecież dwie różne rzeczy, które nie nadają się do porównywania.