Hajto to taka tepa osoba, ze to szok... Kiedys pracowalem na parkingu w Łodzi gdzie przyjezdzal do kasyna. Klocil sie ze mna wiele razy, ze przekroczyl tam ktoras godzine i musi taka pokazna sume zaplacic za parking. Przeciez dostal zakaz prowadzenia pojazdow, a jezdzi sobie autem...
Nie lubię Hajty, ale co jak co przez prawie osiem sezonów występował regularnie w Bundeslidze, więc na piłce się on raczej zna. Boenischa podsumował idealnie.
Mina zibiego podsumowuje i Pana Hajte i jego wypowiedź : D Wielki znawca i trener, który jako piłkarz był baaaardzo przeciętny a jako trener to już sie nie wypowiadam nawet ; ). Kiedyś w angorze były anegdoty opowiadane przez stewardessy. I tak się złozyło, że jedna z nich obsługiwała loty Polskiej reprezentacji. Ten pan niestety oprócz tego że grać nie potrafił, to uważał się za mistrza świata, zaś jak wyp***zielał nogi na przejściu i gdy jedna ze stewardess zwróciła mu uwage ten odpowiedział "to są złote nogi warte 1mln euro".
Tj. Eliot wspomniał, popieram. Ten burak przestał grać dla reprezentacji ponieważ stwierdził w jednym z wywiadów, że za mało płacą za mecz i mu szkoda ryzykować kariery w Niemczech. Co tego ch*ja widzę wymądrzającego się w tv to mnie szlag trafia...