jako, że biali to rdzenna ludność europy to powinniśmy mieć prawo demokratycznie zagłosować czy chcemy ich tutaj.
Jeżeli ktoś jest czarny, uczy się, pracuje, płaci podatki i jest normalny w sensie integruje się i nie lata z maczetą po mieście to witamy a jak któryś coś przeskrobie to asta la vista wypie**alaj z europy.
i niech nawet nikt tu przypadkiem nie pomyśli że któryś z nich dostanie wyrok właśnie za rasizm - taki wyrok jest zarezerwowany tylko i wyłącznie dla białych w UE.
Najbardziej przeraża mnie to, że jako biały katolik, europejczyk i Polak mam mniej praw niż inni i jestem dyskryminowany na każdym kroku we własnym kraju. Czy ktoś kiedyś słyszał, by biały padł ofiarą rasizmu wg władz? Złap złodzieja, nie daj Boże będzie miał inny kolor skóry to pójdziesz siedzieć. Zostań pobity przez grupkę emigrantów z bliskiego wschodu-pewnie wykazałeś się postawą rasistowską. W dodatku wszystko jest u nas przekręcane. W Europie można zamarznąć w jedną zimową noc, a z pragnienia umiera się po tygodniu. Dlaczego mam się z kimś dzielić swoim kontynentem i wypracowanym dobrobytem, bo od tysięcy lat nie nauczył się budowy studni głębinowych? Czy nie jest czasem tak, że ludzie przystosowali się ewolucyjnie do życia w określonych warunkach? Jasna karnacja w strefie tropikalnej to gwarantowany czerniak. Ciemna karnacja w strefie umiarkowanej to niedobory witaminy D. Szerokie nozdrza i mróz to nieogrzane powietrze w drogach oddechowych i zapalenie płuc. Jeśli lewactwo nie wierzy w Boga to chyba nie odmówi racji ewolucjonistom, każdy ma swoje miejsce na tym świecie i nie rozumiem dlaczego mam być gnębiony i zastąpiony w miejscu do którego jestem przystosowany i poradzę sobie lepiej niż jakikolwiek przybysz z południa.
Ale z was wszystkich j***ni hipokryci...
co drugi post na sadolu to : "j***ć czarnych! Ciapate zwierzęta!" itp itd.... sami wylewacie na nich swoją agresję i gadacie, że "no jak ja bym np nie wiem, spotkał takiego ciapatego czy tam czarnego to bym mu taką kosę wj***ł, że by wrócił do tej swojej lepianki gówna!", a jak oni zaczynają tłuc białego to od razu fala pacyfistów napływa, że jak tak można! Oni tylko bić potrafią! itp itd...
No ale co się dziwić jak tu większość to kozaki przez kabelek
Żeby nie było... sam nie lubię czarnych i muzułmanów, ale ja chociaż nie robię z siebie wielkiego bossa, który co by to nie zrobił poszczególnym rasom....amen
@Fuzionek
No dobra, piszesz, żeby nie być kozakiem bez pokrycia. Ale co do tego mają hipokryci?
I niezmiernie mnie to wk***ia, że nie możecie ogarnąć, iż w internecie jest więcej niż 10 osób i nie wszyscy muszą mieć takie same poglądy. Jeden nienawidzi czarnych i chce ich zabić. Drugi, k***a, tylko potępia to co robią. A trzeci z nimi sympatyzuje. Nie ma nic absolutnie białego lub czarnego, wszystko jest szare.
Deus, tak piszą naiwni co wierzą że świat jest dobry. Uważam że jest te 2-3% porządnych murzynów, ale ten malutki odsetek nie może się obrażać że są wrzucani do jednego wora z resztą zwierząt. To samo tyczy się mułzumanów. Ja przyjmuje na klatę to że w Niemczech jestem złoziejem samochodów i pijakiem dopóki mnie ktoś nie pozna, oni też muszą to przyjąć.
