Marihuana medyczna jest legalna w polsce. Najlepszy diler to martwy diler.

Marihuana medyczna jest legalna w polsce. Najlepszy diler to martwy diler.

Ale w dalszym ciagu to Matihuana za czym idzie uzależnienie.

Dobrze babka mówi Jakiś gruby, ryży pedał i małpa nie będą mam się panoszyć po ulicach.

Wam się oczy otworzą jak tej babce się zamkną.

Patriotka. Taka to by wam gardła poderżnęła we śnie. No jak jej nie kochać?

Dobrze gada. Powinna jeszcze zaj***ć smoluchowi i rudej k***ie.

ryży pedał i małpa nie będą mam się panoszyć po ulicach

Może ją wyr*chasz ?

Babunia wyjaśniła smolucha narkusa

Ruda qrwa i czarny ćpun luzem na ulicy! Ciekawa przyszłość nas czeka!

Co ten Mbappe...

Biały a głupi. Do małpy mówi "widzi pan"

Narkotyki powinny być nielegalne. Ale marihuana to raczej używka niż narkotyk, dużo mniej szkodzi niż np. alkohol. Nie, nigdy sama nie próbowałam i nie zamierzam, przynajmniej póki legalna nie jest.

Za to np. tytoń uzależnia prawie od razu i skraca życie średnio o 15 lat. Stąd widać jakie w rządach k***y skoro jeszcze tego nie zabronili: wiedzą że partia która zabroni będzie miała głosy wszystkich palących cwe*i przeciwko. Logika ich nie obchodzi, tylko władza się liczy.

Normalnie jestem w pełni za wolnościami obywatelskimi. Ale uzależniony człowiek nie jest w stanie decydować z sensem, liczy się tylko kolejny sztach; woli głodny chodzić ale fajki kupić. Tak więc jak powiesz "ja mam swój rozum" — większość społeczeństwa rozumu nie ma. To podobnie z jazdą 150km/h na autostradzie w dobrych warunkach: nawet jeśli potrafisz, debil który nie potrafi też będzie jechał.

Czyli na logikę: fajki szkodzą dużo bardziej niż trawa i uzależniają dużo bardziej niż trawa: są tylko trzy logiczne opcje: 1. oba zakazane, 2. fajki zakazane marycha dozwolona, 3. oba dozwolone. Ale oczywiście mamy opcję 4 która jest bez sensu.

Narkotyki powinny być nielegalne. Ale marihuana to raczej używka niż narkotyk, dużo mniej szkodzi niż np. alkohol. Nie, nigdy sama nie próbowałam i nie zamierzam, przynajmniej póki legalna nie jest.
Za to np. tytoń uzależnia prawie od razu i skraca życie średnio o 15 lat. Stąd widać jakie w rządach k***y skoro jeszcze tego nie zabronili: wiedzą że partia która zabroni będzie miała głosy wszystkich palących cwe*i przeciwko. Logika ich nie obchodzi, tylko władza się liczy.
Normalnie jestem w pełni za wolnościami obywatelskimi. Ale uzależniony człowiek nie jest w stanie decydować z sensem, liczy się tylko kolejny sztach; woli głodny chodzić ale fajki kupić. Tak więc jak powiesz "ja mam swój rozum" — większość społeczeństwa rozumu nie ma. To podobnie z jazdą 150km/h na autostradzie w dobrych warunkach: nawet jeśli potrafisz, debil który nie potrafi też będzie jechał.
Czyli na logikę: fajki szkodzą dużo bardziej niż trawa i uzależniają dużo bardziej niż trawa: są tylko trzy logiczne opcje: 1. oba zakazane, 2. fajki zakazane marycha dozwolona, 3. oba dozwolone. Ale oczywiście mamy opcję 4 która jest bez sensu.

Ogólnie chodzi o hajs na banderolach. 80-90% ceny fajek i wódki to leci do skarbu państwa.
Ciężko na trawie tyle do kasy.

Ale w dalszym ciagu to Matihuana za czym idzie uzależnienie.

co ty jebiesz xd

Marihuana medyczna jest legalna w polsce. Najlepszy diler to martwy diler.

no właśnie, medyczna, a powinna być rekreacyjna