a ja widze tych ludzi przy drodze i myślę sobie, nie ma to jak bezpieczeństwo!! to dopiero jest zajebista organizacja, w razie czego jest na co popatrzeć
Jadąc w takim rajdzie najbardziej byłbym zesrany o to, że wpadnę na ludzie... no, ale przynajmniej byłbym potem na Sadistic, co bym raczej oglądał z więzienia