Jakby ktoś się pytał to tam sobie na początku głos mówi "You ride on youre wall of death one more time" a także "Seven eight, It's a gate" "Four it's a door" "five, six (coś czego nie rozumiem)" i coś po skandynawsku chyba jeszcze xD Filmik robi wrażenie, mogłby ktoś na tej podstawie horror zrobić
Mi...........45
2010-01-28, 01:55
Jesteście ograniczeni, i nie rozumiecie sztuki! W tym filmie, emocje aż kipią z tej beczki, jest ona świetną alegorią życia i śmierci! Kiedy ta dziewczyna idzie korytarzem, film przedstawia nam sens życia współczesnego szarego obywatela, stara się uświadomić nam jak ulotna jest chwila! Natomiast w 2:20 jest genialnie opisana walka człowieka z siłami natury (niestety człowiek przegrywa, spływając zazwyczaj z wodą po schodach). Tfu, plebs!
Największym zaskoczeniem jest fakt, że film ten powstał w 1996 roku - czyli na dłuuuugo przed wszystkimi ''Ringami'' (2002), ''Piłami'' (2004) i innymi kręconymi w ten sposób filmami.