18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Tchórzliwy komandos

Centurion • 2008-01-13, 16:11
Ciemna noc, amerykanski bombowiec leci na akcje. Cel: zrzucic
spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga.
Samolot zatoczyl krag, zapala sie czerwona lampka, nastepnie zielona,
grupa komandosow wysokczyla nad celem. Z wyjatkiem jedego...
Dowodca: Skacz...
Tchorzliwy komandos: Nnnie...
Dowodca: Dlaczego nie?
Komandos: Bbbo sie bbboje...
Dowodca: Skacz, bo pojde po pilota!!!
Komandos: Ttto idz...
Po chwili dowodca wraca z pilotem, a ciemno jest jak w d...
Skacz - mowi pilot - bo cie wyrzucimy sila...
Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu: Nnnie, bbbo sie bbboje...
W ciemnosci slychac kotlowanine, w koncu udaje im sie wypchac go z samolotu.
Zdyszani siedza w ciemnym wnetrzu:
Silny byl - mowi dowodca.
- Nnno, chhhyba ccos tttrenowal...