hahahaha, najpierw ja pojechał, a potem do jednej taryfy wsiedli
widziałem "podobną" akację. Dwóch typów zaczęło się bić, szarpią się równo parę minut, krew z nosa podarta koszulka u jednego, po chwile przestali się bić, przyjechała taksówka, wsiedli jak gdyby nigdy nic i pojechali xD
Mam kolegę który jeździ do Belgii ciężko zapie**alać a jego żonka siedzi w Polszy i rozpie**ala kasę na głupoty. Sukieneczki, torebeczki, kurteczki, jakieś gówniane liceum dla dorosłych. Zero pożytku z takiego pasożyta, jak wraca do domu to nic z tej kasy nie ma i od ojca swojego musi pożyczać emeryturę żeby mieć za co dalej zapie**alać. Szkoda chłopaka, rujnuje go osoba od której powinien spodziewać się wsparcia, j***ne pasożyty. Kobieta powinna być albo pracowita albo gospodarna bo ta nowa generacja księżniczek które mają dwie lewe ręce do wszystkiego ale mimo to są przekonane o tym, że ktoś lepszej od niej nie znajdzie to tragedia.